Krótka opowieść systemowa

Krótka opowieść systemowa

Pewnego dnia w odległej krainie procesorów, kart graficznych i dźwiękowych, na jednym z dysków powstał „Nowy folder”. Nowy folder początkowo nie wiedział, po co został stworzony, kto go stworzył, nie znał sensu swojego istnienia, wszystkie inne foldery zaczęły mu wpajać, że został stworzony przez pana i władcę, który jest wszechmogący w ich świecie. Pan i władca którego imienia nie znano, nazywany był potocznie przez wszystkie foldery użytkownikiem. Użytkownik ten ponoć posiadał moc usuwania folderów nadawania im nowego istnienia. Foldery dzieliły się na różne grupy, jedni byli zwolennikami dysku c, inni dysku d, a jeszcze inni dysku e. Grupy te nieustannie toczyły ze sobą spory. Najbardziej silna grupa folderów zajmowała obszary położone na dysku c. Kiedyś całkowicie odłączona od systemu w czasach MSDOS prowadziła czynne konflikty z systemem operacyjnym Windows. Jednak po zmianie ustroju i obaleniu MSDOS przez solidarnie złączone foldery, dysk c i jego wyznawcy po namyśle postanowili się całkowicie połączyć z systemem Windows. Początki były trudne, zwłaszcza, że system posiadał jeszcze zwolenników MSDOS, lecz po kolejnych zmianach systemowych, powstał system Windows xp, całkowicie współdziałający z dyskiem c i po części z innymi dyskami, ale tylko teoretycznie.
Zdarzały się strajki aplikacji za które odpowiadały foldery, którym dotychczasowy ustrój nie odpowiadał. W czasach, gdy rządził dysk c, czyli początki systemu, kiedy do Windows nie miał jeszcze tak dużych względów, została powołana specjalna instytucja, która miała tłumić i likwidować jakiekolwiek objawy niepodporządkowania się folderów. CAD inkwizycja, bo tak się nazywała, składała się z pliku żołnierzy i trzech przywódców: controla, alta i dileita. Byli swego czasu postrachem wszystkich aplikacji i folderów, w obecny systemie są sprowadzani tylko w wyjątkowych sytuacjach. Dwa wielkie konflikty folderów, jakie miały miejsce pochłonęły miliony istnień folderów, konflikty te nazwane zostały I i II formatowaniem dysku, mniejsze konflikty, które trwają do dziś nazywane są defragmentacjami. By cały czas usprawniać system, wprowadzono reformy aktualizacji, jednak te reformy prowadzą do jednego, do pogoni folderów za bajtami i kilobajtami. Taka była i jest nadal natura folderów. Pragną mieć coraz to więcej i więcej. Na giga bajty mogły sobie pozwolić tylko foldery systemowe, które czerpały korzyści z naiwności innych.
Nowy folder zaczął to wszystko powoli pojmować, zrozumiał, że system nie jest dobry dla folderów, stwierdził, że fanatyczna wiara w sprawiedliwość użytkownika oślepia umysł folderów pozbywając ich szarych plików. Pojął mechanizm działania systemu, słusznie zauważył, że użytkowników może być tyle co folderów i wiara w nich prowadzi do konfliktów. Wszystko opiera się na zastosowaniu folderów, nawet jeden folder może spowodować zamieszanie i problemy w systemie, który ma na celu tylko swoje dobro. Nowy folder otworzył oczy, a Ty?... Zastanów się czy po najechaniu palcem na ciebie nie pisze „folder jest pusty”

prosze o komentarz