| Autor |
Wiadomość |
Robson
St. Chorąży
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
 Wysłany:
Śro 17:28, 24 Maj 2006 |
 |
Czy ktos z was pamieta taka japońska(prawie koreańska  ) bajke Cubasa(Tsubasa)  Bo wedlug mnie to byla piekna bajeczka, ogladalem ja jak bylem bardzo maly i byla poprostuu wyrzucona w kosmos  Brakuje mi jej.... mogliby by znow gdzies puscic, jesli pamietacie to napiszcie cos, moze sie powspomina 
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
|
|
|
 |
Kostucha
Moderator
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
|
| Wysłany:
Śro 17:45, 24 Maj 2006 |
|
Mi brakuje NGE (Neon Genesis Evangelion)>>>
A była jeszcze jedna jajońska bajka przypominająca tsubasę  tylko że tsuvbasa latał i robil przewrotki 30m nad ziemią a piłka leciala do bramki cały odcinek
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Adex
Podporucznik
Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany:
Śro 17:49, 24 Maj 2006 |
|
Ta Czubasa sam potrafił wygrać mecz w ostatnich sekundach, strzelając główką z końca boiska! Nawet Chuck Norris tak nie umie 
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Robson
St. Chorąży
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany:
Śro 17:51, 24 Maj 2006 |
|
| Kostucha napisał: |
| A była jeszcze jedna jajońska bajka przypominająca tsubasę |
pewnie chodzi Ci o "Piłke w grze" tak po polsku sie nazywala tez bardzo fajna;]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sudi
Mł. Chorąży
Dołączył: 26 Lut 2006
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zabrze
|
| Wysłany:
Śro 18:32, 24 Maj 2006 |
|
Chyba widziałem tą bajke fajna była zawsze oglądałem 
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
SnikerS
Szeregowy
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wyszków
|
| Wysłany:
Śro 18:41, 24 Maj 2006 |
|
"Czubasa" był boski Ale bardziej podobała mi sie taka realistyczmna bajka piłkarska, ale niestety nie pamiętam jak sie nazywała. O młodym gościu który sie przebija do pierwszego składu itp. Leciała bodajże na takim jakimś plebsowym kanale który już chyba nie istnieje. Możliwe że to ta o której mówi Robson, ale wydaje mi się chyba że to jeszcze inna 
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Robson
St. Chorąży
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany:
Pią 14:54, 26 Maj 2006 |
|
Dla mnie w Tsubasie najwazniejszy byl klimat i przezywane emocje, tego nie mozna bylo z niczym innym porowac. Nigdy w zyciu wiecej nie przezylem tyle radosci co za czasow ogladania tej bajki. Ja sie normalnie utożsamialem z głównymi postaciami A te strzaly Kojiro przebijajace siatke i robiące piłką dziury w murze doprowadzaly mnie do ubogiej ekstazy  NIgdy tego nie zapomne
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
