Autor |
Wiadomość |
redman5
Szeregowy
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Śro 1:46, 11 Sty 2006 |
|
Ohara oczywyiscie (ja zooltymi) Lewe wzgoorze ja z kluczem i mooj czolg 70 zaboojstw 4 deady:D a jak ? Tego mozecie sie dowiedziec grajac ze mna:)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Kostucha
Moderator
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
|
Wysłany:
Wto 16:20, 31 Sty 2006 |
|
Rzeczywiscie diabelnie trudne... A sproobuj tak ustukac snajpocha bez czolgu Albo medem rownierz bez XD wtedy bedziesz kozakiem ja raz wparowalem na serwer to jakis pozalsie Boze chinol zaiwanial na Emblemie (do 800fragów chyba) pseudo czolgiem... To tera zgadnij ktory z was byl lepszy i jaka roznica?? Podpowiem ze i tak był cienki bo mial jakies 270/46... z czego polowa jego detów to moja zasługa
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Przemo-FHJ
Plutonowy
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Nie 4:27, 05 Lut 2006 |
|
eeee jak już mówiłem wcześniej brzydze się pojazdami...co więcej są dla mnie pożywką dla noobów...frag w pojeździe to nie frag;[
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Arnold
Mł. Chorąży Szt.
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 17:41, 04 Mar 2006 |
|
Zgadza się, bezpośrednia walka się liczy a nie cajnikowanie w kupie blachy
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kostucha
Moderator
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
|
Wysłany:
Sob 18:11, 04 Mar 2006 |
|
Hehehe... To nie jest typowa gierka. Od tego zacznijmy.
Co prawda to prawda- zdobycie fraga z pojazdu nei wymaga za wysokiego skilla. Lecz jest to częśc gry. Wraz z wprowadzeniem pojazdów można stworzyć nowe opcje taktyczne dla wojn clanów. Przeprowadzić małą werjse niemieckiego Blitzkriegu (woja błyskawiczna- zaglądnijcie do słowników jak nie wiecie ). To jest właśnie ciekawe, gra przestaje być idiotyczną sieczką na 5 minut (seria cs co jak co ale za wiele zabawy tutaj nie ma prócz ciągłego strzelania bez większego sensu i oklepywania starych sposobów ).
Dla przykładu. Przy odpowiednim pomyślunku w tej grze możemy uderzyć bez problemu dzięki pojazdom z dwóch stron a potem znów przejść do wojny pozycyjnej. Pojazdu są tutaj potężną siłą. Lecz kolejna gra w stylu biegaj i zabijaj nie zdobyłaby już tylu samu graczy co warrock moim zdaniem.
Jeżeli się mylę to mnie poprawcie
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Arnold
Mł. Chorąży Szt.
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 18:32, 04 Mar 2006 |
|
Tak to by się zgadzało gdyby nie to że część loolków, którzy używają pojazdów poprostu się kampują, bojąc się otwartej walki. A jaki jest pożytek taktyczny z klienta, który po przejęciu pojazdu staje przy punkcie naprawy dla bezpieczeństwa i czeka aż mu ktoś pod lufę nadejdzie.
Poza tym Warrock na małych mapach jest bardzo szybki a przypadkowość graczy powoduje to że jest ciężko nawiązać grę zespołową. Co innge jest w Americas Army gdzie bez gry zespołowej nie da się wygrać rundy.
Może się mylę ale po prostu takie jest moje zdanie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kostucha
Moderator
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
|
Wysłany:
Sob 19:18, 04 Mar 2006 |
|
Hehe takiego kola za drugim razem już można zdjąć.... tylko trzeba wiedzieć jak ;p
Gra zespołowa staje się prosta doipiero po ustaleniu wczesniej taktyki... jak wszedzie
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Arnold
Mł. Chorąży Szt.
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 20:11, 04 Mar 2006 |
|
Ale możliwość uzgadniania taktyki przed rozgrywką mają przeważnie członkowie klanów, a zapisanie się do klanu dla osoby odpowiedzialnej nie jest proste. Gra w klanie wymaga możliwości poświęcenia większej ilości czasu, a nie każdy go ma niestety.
Jednak czasami się zdaża że podczas rozgrywki spodka się kogoś kto ma podobną taktykę gry i z taką osobą można robić fajne akcje [/url]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kostucha
Moderator
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
|
Wysłany:
Nie 9:27, 05 Mar 2006 |
|
Hehe... I na tym to wszystko polega
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Arnold
Mł. Chorąży Szt.
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 11:10, 05 Mar 2006 |
|
No właśnie
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 15:30, 07 Mar 2006 |
|
Ohara znienawidzona mapa przezemnie, nudna, ogromna o jezu czołgiem można sobie postrzelać, żadna atrackja Battlefield 1,Vietnam,2. 7 Cud Świata to czemu gracie w Warrock'a ? Dla mnie To co łączy sie z cwaniakami w pojazdach zawsze się kończy śmiercią z mojej ręki albo Yohnnego. Takie dupki nie mają pojęcia i tak czy siak jak grać w pojeździe, o czym my tu mówimy
|
|
|
|
|
Kostucha
Moderator
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
|
Wysłany:
Wto 18:07, 07 Mar 2006 |
|
oni zawsze uciekają- tracąc pojazd- gdy hp spada
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Astinos
Szeregowy
Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 3:56, 14 Lip 2007 |
|
Albo jesteś ignorantem, albo chodzi ci o tych co robią manewr "eject" jak tylko hp pojazdu spadnie do 50%. Ja sam jestem niemal do końca, ale nie mam zwyczaju ginąć w skwierczącej kupie żelastwa. Jak zostają mi dwie kreski,(to coś kolo 20%?) i widzę lecącą w moim kierunku rakietę/pocisk to wysiadam(podobnie przecież robią żołnierze, wyskakują z płonących czołgów, ogólnie z uszkodzonych pojazdów)... To jest BARDZO normalne zachowanie dyktowane przez instynkt samozachowawczy... Czepiasz się, że zabicie w pojeździe to nie frag itd. mylisz się, pojazdy są bardzo podatne na ostrzał broni przeciwpancernej, problem w tym, że niemal zawsze na mapie w drużynie na 10 osób jest ok 6 snajperów, może medyk czasem/inżynier i reszta assault. To, że nie ma zgrania w twojej drużynie i nie macie gościa z RPG to nie wina kierowcy, że was dziesiątkuje...
PS. Weź nabij czołgiem dużo fragów w terenie mocno zurbanizowanym, przy jednocześnie małej liczbie zgonów...
PS2. Odnośnie BF... ta gra jest tragiczna... nie widziałem jeszcze czołgu z którego pocisk by miał taki sam tor lotu jak z działa samobieżnego...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
marciocia
St. Szeregowy
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 14:23, 29 Gru 2007 |
|
ty sie tak Astinos szczególuw nie czepiaj w BF. to jest spoko gierka a najfajniejsze sa te duze mapy gdzie bralo sie graczy na auto stop
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez marciocia dnia Sob 14:24, 29 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|